W pierwszym kwartale 2014 na stronie Global Knowledge pojawił się artykuł podsumowujacy ankietę dotyczacą certyfikatów i wynagrodzeń przeprowadzoną wsród specjalistów IT. 

W zestawieniu pojawiły się tylko te certyfikaty, które pojawiły się w odpowiedziach ankietowanych na tyle często, że przekroczyły założone minimum – ważne było aby badanie było oparte o próby statystycznie istotne. Dlatego też zestawienie to nie obejmuje certyfikatów, które są w posiadaniu nielicznych specjalistów. Do grupy tej należą certyfikaty Cisco Certified Internetworking Expert (CCIE), VMware Certified Design Expert (VCDX) i wiele innych.

Ważną informacją jest fakt, że wsród 15 najbardziej “opłacalnych” certyfikatów są aż 4 certyfikaty zwiazane z technologiami Citrix a minanowicie:

• pozycja 7 – Citrix Certified Enterprise Engineer (CCEE)
• pozycja 8 – Citrix Certified Administrator (CCA) for Citrix NetScaler
• pozycja 11 – Citrix Certified Administrator (CCA) for Citrix XenServer
• pozycja 15 – Citrix Certified Administrator (CCA) for Citrix XenDesktop

Na kolejnych pozycjach pojawia się więcej certyfikatów zwiazanych z technologiami Microsoft i aktywnymi urzadzeniami sieciowymi.

Pełny tekst artykułu w języku angielskim można znaleźć na stronie Global Knowledge.

Pamiętajmy też, że po ostatniej konferencji Citrix Synergy nastapiła zmiana nazw certyfikatów, pisałem o tym na moim blogu a artykule Changes in Citrix certification

Oczywiście w sieci wsród specjalistów IT od lat trwa dyskusja na tematy: czy opłaca się wkładać siły i pieniądze w zdawanie kolejnych egzaminów, czy certyfikaty mają jakiekolwiek znaczenie czy też na temat “papierowych inżynierów”.

Sam posiadam kilka certyfikatów i uważam, że warto zdawać egzaminy. Traktuję naukę do egzaminu jako formę systematyzowania wiedzy i możliwość / konieczność zapoznania się z opcjami, które na co dzień nie są wykorzystywane. Każdy z nas wie dokładnie, że w nowych wersjach systemów / produktów pojawiają się nowe funkcjonalności, o których trzeba przeczytać w dokumentacji a następnie przetestować w labie. W ten sposób sprawdzamy tylko te najczęściej wykorzystywane. Przygotowanie do egzaminu pozwala lub wymusza na nas zapoznanie się z tymi mniej ważnymi opcjami, które często pojawiają się również w pytaniach na egzaminach aktualizujacych certyfikat do nowej wersji systemu.

Zgadzam się oczywiście z zarzutami, że część pytań jest całkowicie oderwana od rzeczywistości ale taka jest niestety polityka układania egzaminów i musimy to zaakceptować. Pocieszajace jest to, że coraz więcej egzaminów wykorzystuje symulacje, które pozwalają sprawdzić praktyczną znajomość wykorzystywanych narzędzi, zamiast sprawdzać wiedzę na temat np. nazwy zakładki, na której znajduje się opcja, z której trzeba skorzystać.

Pamiętajmy, że każdy z nas może się zgłosić i uczestniczyć w testowaniu egzaminów z nowych wersji produktów, tak zwanych egzaminów w wersji beta. Dzięki temu sami możemy przez komentarze do pytań wpływać na kształ i formę pytań, jakość i trafność użytego słownictwa itp. Dodatowym bonusem jest to, że egzaminy te sa bezpłatne co jest również ważne.

Jakie jest wasze zdanie na ten temat ? Zapraszam do dyskusji a jeżeli wyrazicie zainteresowanie tym tematem możemy poruszyć tę kwestię na najbliższym spotkaniu naszej grupy.